sterydy

Chcesz być ojcem? Uważaj na “kuracje” sterydami

Opublikowano: 29 stycznia 2018

W męskim mózgu znajduje się swego rodzaju termostat, który reguluje poziomem hormonów w organizmie. Jeśli go zaburzymy przyjmowaniem pochodnych testosteronu, nie tylko możemy czasowo stracić płodność. Zmiany, szczególnie w przypadku częstych “kuracji” dużymi dawkami leków, mogą okazać się nieodwracalne. 

U mężczyzn stosujących preparaty oparte na pochodnych testosteronu występują poważne zaburzenia w produkcji plemników. Badania naukowe potwierdzają wyraźne obniżenie parametrów ilościowych i jakościowych nasienia. Nie zawsze wracają do normy po odstawieniu anabolików. Jeśli mężczyzna chce mieć w przyszłości potomstwo, z pewnością powinien unikać takich substancji – przestrzega w Gazecie Wyborczej dr Katarzyna Hasik, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności Invicta.

W męskim mózgu znajduje się swego rodzaju termostat, który zarządza układem hormonalnym. Jeżeli poziom testosteronu jest nazbyt niski, przyczynia się on do stymulacji poprzez hormony wtórne, które pobudzają jądra do produkcji większej ilości testosteronu. Ciało mężczyzny działa wówczas jak dobrze naoliwiona maszyna, zapewniając stałą i najlepszej jakości płodność.

Jak to działa? Około dziesiątego roku życia w organizmie człowieka rozpoczyna się proces dojrzewania części mózgu zwanej podwzgórzem. Zaczyna ono uwalniać hormon Gn-RH (hormon uwalniający gonadotropiny), który pobudza przedni płat przysadki mózgowej do uwalniania kolejnych dwóch hormonów: FSH (folikulotropiny) oraz LH (luteotropiny). Pierwszy z nich, oddziałując na komórki Sertoliego, przyczynia się do rozwoju kanalików nasiennych oraz wytwarzania i dojrzewania plemników, drugi pobudza komórki Leydiga do produkcji męskich hormonów płciowych, głownie testosteronu.

Gdy przyjmowane są sterydy, ten naturalny termostat hormonalny organizmu zostaje naruszony – czytamy w serwisie zaplodnieni.pl. Sztuczne zwiększanie ilości testosteronu we krwi poprzez stosowanie anabolików (które podnoszą jego poziomy do nadmiernych ilości) powoduje, że organizm buduje więcej mięśni, ale jednocześnie daje sygnał do mózgu, w którym informuje, że pojawiła się jego spora nadwyżka. Na skutek takiej informacji następuje zmniejszenie naturalnej produkcji testosteronu w jądrach (włącza się mechanizm regulacyjny). Ponieważ naturalnie wytwarzany testosteron jest niezbędnym składnikiem produkcji plemników, jego brak zaburza ten proces, czyniąc mężczyznę niezdatnym do prokreacji.

Bardzo często już po kilkunastu dniach stosowania niewielkich dawek sterydów obserwuje się wyraźny spadek ilości spermy. Między innymi z tego tytułu, rozważa się możliwość zastosowania testosteronu jak męskiego środka antykoncepcyjnego. Wznowienie produkcji spermy jest możliwe po odstawieniu androgenów, jednakże proces ten uzależniony jest od wielkości dawek oraz czasu ich stosowania. Ryzykowne są częste kuracje i eksperymenty z dużymi dawkami leków.

Długotrwałe zażywanie sterydów nadmiernie kurczy jądra, może również zabijać komórki odpowiadające za produkcję testosteronu. Przyczyną niepłodności mężczyzn mogą być również problemy z potencją. U osób stosujących doping bardzo często dochodzi do poważnych zaburzeń erekcji, co w efekcie uniemożliwia prawidłowe zapłodnienie na drodze naturalnej.

Rozmaite powikłania w obrębie narządów płciowych to najczęstsze przyczyny nadużywania sterydów anaboliczno-androgennych. U większości osób stosujących pochodne testosteronu dochodzi do silnych zaburzeń hormonalnych, powodujących niekiedy trwałe i nieodwracalne kalectwo. Do niezwykle uciążliwych i trudnych w leczeniu schorzeń zalicza się jednostronne lub obustronne powiększenie gruczołów sutkowych (ginekomastia), impotencję, zanik jąder, zaburzenia spermatogenezy i bezpłodność – przestrzega z kolei na stronie kif.pl dr Dariusz Szukała, pomysłodawca i założyciel dwóch największych sieci placówek poradnictwa dietetycznego w kraju – Dobry Dietetyk oraz Fit Dietetyk.

Są to schorzenia, które nie tylko powodują zmiany fizyczne, ale niekiedy także przyczyniają się do silnego okaleczenia psychiki. Dla wielu świadomość niedyspozycji seksualnej czy płodnej może stać się w przyszłości źródłem m.in. depresji.

Źródło: wyborcza.pl/kif.pl/zaplodnieni.pl

[efb_likebox fanpage_url=”sprawnypo40″ box_width=”250″ box_height=”” locale=”pl_PL” responsive=”0″ show_faces=”1″ show_stream=”0″ hide_cover=”0″ small_header=”0″ hide_cta=”0″ ]

Udostępnij ten post:



  • Anonim pisze:

    Bylem 36 tygodni na pierwszym cyklu jakosc nasienia 5 miesiecy po odstawieniu leku jest niezdatna do zaplodnienia i bardzo zlej Jakosci , dodatkowo stracilem czucie , problem z erekcja i jej utrzymaniem nie przeplywa tyle krwi przez pracie co przed Kuracja. Czlonek zrobil sie wiodki i Mieki jak tkanka tluszczowa. W porownaniu przed cyklem caly dzien przy kobiecie chodzilem w polwzwodzie. Teraz potrzebuje kamagra200mg

  • Adam pisze:

    Z sterydami nie ma żartów ja jestem po piątym cyklu i i mam zanik spermogenezy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
testosteron przyjmowanie
Niedobór testosteronu dotyczy około 30 proc. mężczyz...
mięśnie pamięć
Najnowszy przegląd badań opublikowany w czasopiśmie...
sterydy
"Marten z koksem się nie narzuca, nowicjuszowi podtr...
sterydy a zdrowie
Jak wynika z najnowszego badania opublikowanego w „J...
poziom testosteronu
Według badaczy z Durham University (Wlk. Brytania),...